Forum Gimnazjum nr 1 w Tarnobrzegu Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
Gimnazjum nr 1 w Tarnobrzegu
Serdecznie WITAMY na Oficjalnym Forum Naszego Gimnazjum
 433 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
aaa4




Dołączył: 01 Mar 2016
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
PostWysłany: Wto 8:53, 02 Paź 2018 Powrót do góry

Meggie z przerazeniem obejrzala sie na drzwi, ale straznik najwidoczniej niczego nie uslyszal. Fenoglio przycisnal dlon do ust i przygladal sie Gwinowi z takim zdziwieniem, ze Meggie zachcialo sie smiac.

-Ona ma rogi - szepnal.

-Oczywiscie. Przeciez taka ja wymysliles - odszepnela. Gwin wciaz tkwil na parapecie, mruzac oczy w sloncu. Nie

przepadal za swiatlem slonecznym, zwykle przesypial dzien. Jak on sie tu dostal? Meggie wyjrzala przez szybe, ale na podworku nie bylo nikogo oprocz dziewczat sluzebnych. Odeszla od okna i szybko rozwinela karteczke.

-Wiadomosc? - Fenoglio pochylil sie nad jej ramieniem. - Od twojego ojca? Meggie skinela glowa. Od razu rozpoznala pismo, choc tym razem nie bylo tak wyrazne jak zwykle. Serce podskoczylo jej z radosci. Wodzila wzrokiem po literach z takim utesknieniem, jakby to byla droga, na ktorej koncu mial czekac na nia Mo.

-Co tu jest napisane, do diabla? Nie rozumiem ani slowa! - denerwowal sie Fenoglio.

-To pismo elfow. - Meggie sie usmiechnela. - Uzywamy go z Mo jako tajnego alfabetu, od kiedy przeczytalam Wladce Pierscieni. Ale Mo, zdaje sie, wyszedl z wprawy, zrobil sporo bledow. 371

-Rozumiem, ale co pisze? Meggie przeczytala wiadomosc.

-Farid? Kto to taki?

-Chlopiec. Mo wyczarowal go z Basni z tysiaca i jednej nocy, ale to calkiem inna historia. Widziales go, byl razem ze Smoli-paluchem, kiedy ten przed toba uciekl. Meggie zlozyla karteczke i ponownie wyjrzala przez okno. Jedna ze sluzacych wyprostowala sie, otarla palce z ziemi i spogladala na wysoki mur, jakby marzyla o tym, by miec skrzydla i odfrunac w dal. Kto przyprowadzil Gwina? Mo? A moze kuna sama znalazla droge? To raczej malo prawdopodobne. Na pewno nie zawedrowalaby tak daleko w bialy dzien, gdyby jej ktos nie pomogl.

Meggie wsunela zlozona karteczke do rekawa sukienki. Gwin wciaz siedzial na parapecie. Leniwym ruchem wyciagnal szyje i obwachiwal zewnetrzny gzyms. Moze zweszyl golebie, ktore


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)